Od dziecka miałam duszę artystki. Malowałam, potem z zamioowaniem pisałam wiersze czy piosenki. Babcia nauczyła mnie robić na drutach i wtedy odkryłam robótki ręczne.
Jednak nie związałam się z dzierganiem, a robieniem biżuterii okolicznościowej. Staram się, by każdy mój projekt był indywidualny.
Często zanim zaprojektuję komuś komplet, rozmawiam z osobą, by biżuteria odzwierciedlała jej charakter.
Milena nie opublikowała jeszcze żadnego artykułu z tagami.